Fotografia w mediach społecznościowych
Autor: Mateusz Tkocz, publikacja: 2019-08-14
Fotografia na media społecznościowe cechuje się odmiennymi parametrami niż profesjonalna fotografia.
W zależności od sprzętu, masz różne możliwości, poczynając od telefonu, który mieści się w kieszeni po najbardziej rozwinięte lustrzanki czy bezlusterkowce z epicką optyką.
Zdjęcia na Instagramie są w maksymalnych pionowych proporcjach 5:4. Taki rozmiar zdjęcia zajmuje najwięcej powierzchni na osi czasu, dzięki czemu jest większe prawdopodobieństwo, że ktoś zwróci na nie uwagę w gąszczu zdjęć wielu ludzi.
Istnieją różne, ogólnie przyjęte zasady fotografii, jak zasada trójpodziału zdjęcia lub złoty podział czy spirala Fibonacciego. Wyżej wymienione linie mogą służyć jako punkty odniesienia, zwłaszcza bardziej zaawansowanych fotografów, niemniej jednak potrafią być bardzo pomocne także dla tych początkujących. Przy linii trójpodziału najbardziej przykuwające oko rzeczy będą w obrębie prostokąta stworzonego z tychże linii, dobrze jest także mieć na uwadze trzymanie ostrości na oku w przypadku fotografii ludzi bądź zwierząt.
W temacie kolorów można pisać niezliczone ilości zdań, esejów czy książek. Jeżeli zaś chodzi o utrwalanie obrazu, dobrym zwyczajem jest obniżenie jasności o EV-1 bądź nawet EV-2, gdyż ludzkie oko lubi widzieć szczegóły w jasnych miejscach. W nawiązaniu do samych kolorów dobrze jest zmniejszyć kontrast w aplikacji aparatu oraz zmniejszyć nasycenie barw, które później możesz przywrócić samemu, uzyskując przy tym często jeszcze lepszy efekt niż zrobi to za ciebie aplikacja aparatu.
Profil mediów społecznościowych...
Instagram, Facebook oraz inne - wszystkie praktycznie cechują się białym tłem. Dobrze jest mieć to na uwadze podczas edycji, gdyż białe tło jest odnośnikiem do ogólnej jasności zdjęcia. Jednak podczas robienia zdjęcia staraj się mieć przestrzeń, która nie zakłóci, lecz wyeksponuje fotografowany obiekt.
Istotną rzeczą są linie, które mogą prowadzić oko oraz atencję do punktu, który chcemy, aby był wyeksponowany. Można także użyć linii, aby naturalnie zamknąć w ramce czy to człowieka, czy jakiś przedmiot, bardzo może pomóc w opowiadaniu historii bądź dodać „to coś” do zdjęcia.
Wachlarz programów do edycji jest dość szeroki. Można opierać się na filtrach Instagrama, które pozbawiają naszego zdjęcia oryginalności. W większości programów dostępnych na Internecie jest możliwość zmiany tonów, oświetlenia oraz krzywych.
Zanim zaczniemy bawić się w obróbkę, należy cofnąć się o kilka kroków. Tło na Instagramie jest białe, dlatego ciemne zdjęcia mogą wymagać rozświetlenia. W przypadku suwaków rozpiętości tonalnych polecam obniżyć prześwietlenie, by wydobyć szczegóły, lekko podwyższyć cienie, by było więcej widać, a kolory białe i czarne ustawić według uznania, zważając na histogram i jasne elementy, aby z kolei ich nie prześwietlić. Pamiętaj, że dla każdego atrakcyjniejszym zdjęciem będzie to, w którym jasne miejsca nie są pozbawione szczegółów.
Jest także przez wielu lubiany efekt tzw. „przejrzystości”. Duża ilość wygląda tak „fajnie” na pierwszy rzut oka, lecz nie polecam używania tego efektu w nadmiarze. Taki rozsądny przedział to 10-40. Dobrym zwyczajem jest także zaznajomienie się z krzywymi, jednak pamiętaj, to Ty jesteś fotografem i nie musisz ściśle trzymać się reguł, by zdjęcie było dobre. Eksperymentuj z różnym światłem i pozami, jak i kątami, wybierz swoją ulubioną stronę twarzy i spraw, by to ludzie inspirowali się Twoimi zdjęciami.
Jeżeli chodzi o programy, których ja używam, to polecić Ci mogę, jeżeli chodzi o szybką obróbkę na telefonie Snapseed od Google, jak i Adobe Photoshop Lightroom, co do bardziej profesjonalnej obróbki, to używam Lightroom Classic CC oraz Photoshopa CC.
Opracował:
Mateusz Tkocz
TKOCZ INDUSTRIES